Cookie Control - Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z -> Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce -> Przeczytaj o tym. Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować cookies.
Ponieważ:
- wkrótce mam nadzieję zostanę członkiem wspierającym SM
- a za chwile wejdzie w życie nowe rozporządzenie regulujące zasady lotów modelami
... to mam pytanie.
Czy loty modelami szybowców w termice powyżej 150m należy wcześniej uzgadniać z kontrolerem? Bo to jednak jest ATZ...
Moim skromnym zdaniem na naszym pasie modelarskim umiejscowionym na lotnisku Aeroklubu Radomskiego, nie ma możliwości odbywania tego rodzaju lotów. Jest to lotnisko czynne, na którym odbywa się normalny ruch lotniczy, odbywa się szkolenie samolotowe i szybowcowe, gdzie odbywają się również loty szkoleniowe, ruch jest tak duży w sezonie, że niezbyt sobie wyobrażam, aby ktoś władny zezwolił na latanie modelami na takich wysokościach w warunkach przebywania na czynnym lotnisku.
Ci co korzystali z pasa doskonale wiedzą (i chyba zdają sobie sprawę z tego) jakie są czasami warunki podczas naszych lotów, jak jest gęsto i ciasno w powietrzu nawet w okolicach naszego pasa. Ci Koledzy, co latają wyżej i dalej od pasa dużymi modelami MUSZĄ mieć dodatkowo obserwatora, który cały czas kontroluje wzrokowo przestrzeń powietrzną, czy gdzieś w naszym pobliżu nie przemieszcza się "zagubiony" szybowiec z uczniem.
Reasumując - moim zdaniem loty modelami szybowców i to jeszcze w termice są w ogóle niedopuszczalne w naszych realiach - "no sorry, ale taki mamy klimat"
To samo dotyczy latania dronami - latanie tylko w obrębie pasa i jego nieodległej okolicy i na dodatek na nieznacznych wysokościach. Nie wyobrażam sobie w dobie obecnego ruchu na lotnisku, że ktoś pokusiłby się na loty "gdzieś dalej i wyżej".
Trochę racjonalizmu Koledzy i zdrowego rozsądku. Powiedzmy sobie to jasno - my jesteśmy tylko gośćmi na lotnisku, a Aeroklub użyczył nam tylko miejsca do bezpiecznego uprawiania naszego hobby. Dlatego też zachowujmy się w ATZ naszego lotniska bezpiecznie i tam gdzie jest "nasze" miejsce.
Modele to najwyżej parę - paręnaście tysięcy złotych. Ale przy kolizji z jakimkolwiek statkiem powietrznym i to w obrębie ATZ lotniska "gdzieś wyżej i dalej", nie muszę chyba mówić, że może skutkować katastrofą lotniczą z najbardziej tragicznymi skutkami.
A kysz, a kysz, a kysz - nie kusić mi tu losu. -
Tomek, to Ty może jeszcze zastanów się, czy Ty jednak chcesz nadal być CW w Aeroklubie Radomskim -
A tak na marginesie to jutro osobiście dostarczę Twoje kwity do sekretariatu aeroklubu. Nie było sensu przesyłać ich pocztą.
Edytowane przez Andy dnia 19-03-2015 13:39
Andrzeju i o taka odpowiedź mi chodziło. Mam jasność, że loty w termice nie wchodzą w grę. Wiem już zatem, co mam zapakować do bagażnika :-)
Na debiut zabiorę dziwaka w układzie 3LSC i zapewne Wicherka.