Cookie Control - Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z -> Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce -> Przeczytaj o tym. Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować cookies.
- każda rada doświadczonego modelarza jest cenna
Spróbujemy podejść do tematu przy kolejnych robotach w projekcie -
Edytowane przez Andy dnia 22-10-2013 19:25
Jak patrzę na to podwozie to już Cię widzę jak trenujesz minimalną prędkość podejścia do lądowania. Sprawia wrażenie delikatnego ale to może tylko wrażenie.
...
Jak oceniasz jakość zestawu z hangaru? Pytam bo sam się przymierzam do nich na wiosnę, tylko narazie sprawdzam promienie na schodach bo nie wiem czy się wyłożę przy wznoszeniu do domu
Sprawia wrażenie delikatnego ale to może tylko wrażenie.
- raczej to tylko wrażenie. Podobne podwozie - identyczne rozwiązanie - mam zastosowane w Bonanzie i sprawdzało się doskonale na naszej trawce. A Bonanza też wymagała niezłej prędkości przy lądowaniu.
Jak oceniasz jakość zestawu z hangaru?
- oceniam bardzo pozytywnie i jak do chwili obecnej jest to najlepiej wykonany jakościowo zestaw ARF jaki składałem. Choć w dniu dzisiejszym okazało się, że wkrętów do montażu podwozia to producent nie przewidział w zestawie - aż sprawdziłem w instrukcji - not included.
Ale jeszcze wieczorkiem wykonałem mały skok w projekcie - z wielkim bólem serca trzeba było wykonać najbardziej "destrukcyjne" działania w płacie skrzydłowym. Od razu dodam, że wręgi znajdujące się w miejscu komory podwozia są odpowiednio nacięte i trzeba je tylko wyłamać.
Szablonik na płacie trzeba było dość precyzyjnie umiejscowić i ustabilizować:
Potem ciach według szablonu i powstała wielka dziura w spodniej części płata:
I na koniec pasowanie plastikowej kształtki tworzącej komorę na koło podwozia:
Jak widać, dobrze przewidywałem iż złączka od serwa lotek wypadnie w miejscu komory na koło podwozia i spinka zabezpieczająca złącze przedłużacza serwa zostanie zastąpiona koszulką termokurczliwą - zgodnie z zaleceniem Tomka.
A przy okazji obkurczania koszulki zrobisz sobie fajne, realistyczne ślady eksploatacji A może nawet udział w bitwie powietrznej
…
Szkoda że nie montujesz tego Saito fg-14. Jakoś nie pasuje silnik elektryczny do warbird'a. W prądzie raczej acro albo rekreacyjne modele. Ale chyba Cię rozumiem, bo dzisiaj przyniosłem do domu benzyniaka na mały serwis instalacji paliwowej bo mi zasysał powietrze i po rozebraniu zbiornika żona tylko jednym spojrzeniem przekazała mi cały zestaw instrukcji: rób to szybko i sp…… mi z tym
…
Jaki masz wing load w bonanzie bo w tym F4U wychodzi ok 90g/sqdm czyli za szybo i za wściekle raczej nie będzie (patrz P47 krzyśka)
W Bonanzie Beechcraft jest podobny: około 85-87 g/sqdm
-> http://rcradom.pl...7#post_176
Widziałem na YT, że napęd elektryczny daje radę w tych modelach w tej skali - będziemy "walczyć" - a będzie to latanie typowo makietowe
YouTube Video
A odnośnie benzynki, to bez zmiany realiów mieszkaniowych, niestety ten rodzaj napędu nie wchodzi w grę.
Edytowane przez Andy dnia 03-11-2013 09:27
No i jeszcze mały update na zakończenie dzisiejszego dnia. Pasowania oraz przymiarek co nie miara i kolejny element projektu wykonany:
Oczywiście wszystkie złączki przedłużaczy serw zostały przedtem zabezpieczone zgodnie z zaleceniem Tomka.
Jeszcze golenia bez elementów "dekoracyjnych" no i komory kół w płacie skrzydłowym nie wklejone na stałe - bo jakby trzeba było coś poprawić z kabelkami w skrzydle to nie byłoby jak.
W dniu dzisiejszym trochę czynności "kosmetycznych" w projekcie.
Na początek została wklejona podkładka ze sklejki pod śruby mocujące płat skrzydłowy do kadłuba. Oczywiście przedtem folia w miejscu wklejenia wkładki została precyzyjnie wycięta:
Zostały również wklejone kołki drewniane do stabilizacji płata skrzydłowego w przedniej części kadłuba:
Następnie zostały wciśnięte w półkę w kadłubie zębate gniazda do śrub mocujących płat skrzydłowy do kadłuba:
Gniazda zostały dociągnięte do półki śrubami mocującymi skrzydła dla właściwego ich ustabilizowania i zostały przyklejone do półki. Ale tutaj czekała mnie niespodzianka. Oto śruby mają łby ampulowe na kluczyk 3,5 - Trzeba było poświęcić jeden kluczyk 4, o i delikatnie go dopiłować.
No a teraz chyba największa chyba niedoróbka w zestawie modelu - wkładka kształtująca płat skrzydłowy od dołu:
Jak widać na fotkach trochę trzeba będzie się napracować, aby te dwa elementy do siebie dopasować i następnie skleić jeden z drugim.
Edytowane przez Andy dnia 09-11-2013 19:28
No a teraz chyba największa chyba niedoróbka w zestawie modelu - wkładka kształtująca płat skrzydłowy od dołu:
To fakt Andy, lipa totalna z ta czescia. Z drugiej strony, to ta czesc sprawdzi czy wciaz masz cierpliwosc do budowy modeli
Trzymam kciuki za precyzje i czekam na fotke po obrobce.
Bedzie kontrola jakosci
Pozdrawiam
Wolfik
____________________________________
8 FG Super
Waarschip 730 - sklejka modelarska Mig 29 - depron (w budowie) Airwolf VARIO - carbon (w budowie)
- myślę, że dam radę. Dobrze pamiętam, że w Bonanzie był podobny problem z podobną kształtką pod płatem skrzydłowym - też była duuuużo za wysoka z przodu. Wtedy udało się:
myślę, że dam radę. Dobrze pamiętam, że w Bonanzie był podobny problem z podobną kształtką pod płatem skrzydłowym - też była duuuużo za wysoka z przodu. Wtedy udało się
Andy, to ze dasz rade, to nie watpie. I na pewno sie uda - teraz to juz praktyka. Nie mniej jednak shifu musi byc shifu - i juz
Pozdrawiam
Wolfik
____________________________________
8 FG Super
Waarschip 730 - sklejka modelarska Mig 29 - depron (w budowie) Airwolf VARIO - carbon (w budowie)
Front przygotowany, to i działania trzeba był zacząć wykorzystując chwilę wolnego czasu. Na początku wyciąłem jeszcze folię w miejscach klejenia kształtki profilującej krągłość kadłuba pod skrzydłem oraz włożyłem kartki zabezpieczające przed nieszczelnościami i wypływającą żywicą (przód i tył kształtki). Na kartkach jak widać wyznaczyłem znaki do precyzyjnego namierzania przy wklejaniu:
Teraz trochę żywicy na kształtkę i precyzyjnie osadzenie na skrzydle:
Następnie obciążenie wkładki:
No i po wyschnięciu efekt końcowy już po zdjęciu kartek zabezpieczających i wszelkich znaków nawigacyjnych:
Mogłoby być lepiej, ale myślę, że nie wyszło źle -